Autor Wiadomość
Keyan Istar
 Post Wysłany: Czw 20:43, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Ciekawie się robi.... Smile
Devranna
 Post Wysłany: Czw 15:28, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Ehh, zapomniałam się zalogować Sad
Część 2
 Post Wysłany: Czw 15:27, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Zapanowała cisza. Wszyscy do tej pory rozmawiający zwrócili wzrok ku niej. Matka do niej podeszła. - Jesteś tego pewna? - spytała patrząc sie w oczy córce. Dziewczynka pokiwała głową. Jednak nie zdała sobie sprawy co ją czeka. Granthe się usmiechnęła.
- Nie martw się, da sobie radę - uśmiechnęła się przekonywująco do matki Elresy.
- Skoro tak mówisz.. - kobieta była niezbyt przekonana - Dobrze zatem niech jedzie z Wami.. - odparła po chwili. Dziewczynka ucieszyła sie niezmiernie. Odlecieli. Widziała przed oczami smutną twarz matki. Tak też było. Kobieta, która dała jej życie stała w oknie wpatrując się w miejsce skąd odlatywali. Bała się o Elresę, czuła, że coś będzie nie tak...Tymczasem jej córka szybko zajęła się czyms innym, a mianowicie oglądaniem świata. Wkońcu dotarli. Byli dalej na Courscant. Jej oczom ukazał się wielki budynek. Zatęskniła za domem przez chwilę. Później jednak weszła do środka budynku za Twileczką...
Keyan Istar
 Post Wysłany: Śro 19:58, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Jestem szczery więc powiem wprost, że jest to dość typowe rozinięcie akcji i wprowazdenie Jedi. Mniej więcej jak w Phantom Menace, aczkoliwiek, jestem ciekawy co będzie dalej. I oczywiście czekam na dalszy ciąg. Smile
Zashin
 Post Wysłany: Pon 18:43, 24 Kwi 2006    Temat postu: Brawooo :D

No Devranna widze ze pierwsza odwarzylas sie cos napisac Very Happy Oby tak dalej Smile Wy tez macie pisac !! Very Happy
Devranna
 Post Wysłany: Pon 16:05, 24 Kwi 2006    Temat postu: Dobro czy zło?

No nic, zobaczymy czy moje opowiadanie wam się spodoba Wink mam nadzieję, że tak.. miłego czytania Razz

**********************************************************

Był ciepły dzień. Słońce wyjątkowo mocno grzało. Dziewczynka o zielonych oczach i blond włosach wpatrywała się w okno. Jej myśli błądziły gdzieś daleko. Wpatrywała się w statki... chciała zobaczyć jeszcze inne planety. Coruscant wydawało jej się nudne. Dziewczynka pragnęła wrażeń... była ciekawa świata. Z zamyśleń wyrwało ją wołanie matki:
- Elersa, zejdź na dół! Mamy gości! - zawołała kobieta. Dziewczynka pobiegła jak
najszybciej na dół. Uwielbiała gości w swoim domu. Miała wtedy okazję usłyszeć coś nowego na temat innych planet, czasem opowiadano przeróżne przygody albo zwykłe historie życia codziennego. Jej matka była wysoką przy kości blondynką, z niebieskimi oczami. Obok niej stały dwie osoby. Jedną z nich był mężczyzna, dość wysoki. Miał brązowe, krótkie włosy i niebieskie oczy. Osoba obok niego była kobietą. Miała niebieską skórę. Dziewczynka nie widziała nigdy kogoś takiego. Kobieta podeszła do niej. Elersa się przestraszyła.
- Witaj, jestem Granthre – nieznajoma się uśmiechnęła. Jej twarz oświetlił promień słońca. Wydawała się spokojna i przyjazna.
- Dziwisz się mojemu wyglądowi? Jestem Twilekiem – niebiesko skóra odezwała się.
Zaczęła opowiadać przeróżne historie. Dziewczynka dowiedziała się bardzo dużo o Rycerzach Jedi, o tym jak walczą, co ich cechuje. Przez chwilę zapragnęła stać się jedną z nich. Gdy Granthre skończyła opowiadać zapanowała chwila ciszy.
- A czy Ty jesteś jedną z nich? – ciekawskie oczy Elresy spojrzały na Twileczkę.
Niebiesko skóra się zawahała. – Tak- odparła cicho. Dziewczynka wpatrywała się w nią z zachwytem – Ja też chcę!- zawołała po chwili.....

CDN...


Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003



Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group