| Autor |
Wiadomość |
| Tebekoen |
 Wysłany: Nie 17:29, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| CSM jest, a raczej powinna zostać odrzucona jako temat. |
|
| Tebekoen |
| Wysłany: Sob 20:53, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Zapoznawanie ciemnej strony to jak gra o życie. Na początku układasz jedno domino<stajesz się jedi> później uczysz się wielu rzeczy i układa się długi ciąg "domino" (twojej wiedzy) zaczynasz poznawać ciemną stronę i jej słabość i gdy tak ją poznajesz, to z każdym nowo poznanym tematem pojawia się kolejne pytanie i dalej już "musisz" się zagłębiać, a gdy będziesz myślał iż już ją znasz, zaczniesz lekceważyć Jasną Stronę, "popchniesz klocek domino", wtedy możesz się zbuntować i wszystko runie, a na końcu czeka Cię samotna śmierć w całunie Ciemnej Stronie Mocy.
Nie wiem na ile napisałem prawdę, ale chciałem to jakoś opisać i wyznać moją opinię. Ja osobiście zaglądałem do Ciemnej Strony, ale te użycie gniewu nie jest po mojej myśli, wolę Jasną Stronę Mocy, i cieszę się, że przestałem układać "czarne domino". |
|
| Keyan Istar |
| Wysłany: Nie 15:51, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Jeśli nic nie będziemy wiedzieć o Ciemnej stronie Mocy to dopiero będzie nas interesować. A jeśli poznamy ją w najmniejszym stopniu to myśle że nasza ciekawość opadnie. |
|
| Kel'Tuzad |
| Wysłany: Sob 23:10, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| My Lord postaram sie a czy mogłbyś odpowiedzieć na moje pytanie na innym oknie? |
|
| Zashin |
| Wysłany: Sob 23:08, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ja tez.. Ale pamietaj aby znajomoac nie przerodzila sie w przyjazn, milosc i oddanie.. |
|
| Kel'Tuzad |
| Wysłany: Sob 23:05, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Mistrzu zgadzam sie z Tobą. Załóje ze wątpilem. Ale zgadzam sie ze zdaniem Kacpra, zeby pokonac wroga musisz go poznac. |
|
| Kacperos (C.J.) |
| Wysłany: Sob 23:01, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Myśle że gdy dobrze opanujesz i bedziesz umiał władać Jasną Stroną Mocy to CIemną nie bedziesz się już interesował tylko bedziesz ją zwalczał... |
|
| Zashin |
| Wysłany: Sob 22:59, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Zgadzam sie ale nie rozumiesz ze jesli poznasz jasna to Ciemna nie bedzie juz potrzebna? Daj prowadzic sie Mocy.. Uzyj Mocy.. Wyzbyj sie watpliwosci.. Gdy bedziesz jej potrzebowal jasna strona pomoze ci w klopotach... |
|
| Kel'Tuzad |
| Wysłany: Sob 22:58, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Mistrzu poznac Jasną Strone ja pragnę, ale pojęcie o Ciemnej jej naturze wole miec, bo nie wiadomo co moze sie zdazyć i co może sie przydać. |
|
| Zashin |
| Wysłany: Sob 22:55, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Hmm. Ciekawa dyskusja nam sie nawiazala..
Nauka rozpoznania a kozystanie to calkiem rozne zeczy..
Powiedzials mi ze mi ufasz wiec dobrze..
Naucze Cie kozystac z Jasnej strony i rozpoznawac Ciemna.. Lecz jesli bedziesz chcial rowniez nauczyc sie kozytsac z Ciemnej to nie bedziesz juz Jedi poniewaz jedi ufa sobie i Mocy.. Tej Jasnej i dobrej stronie..
Pamietaj ze Ciemna Strona zacmiewa nasz umysl nie dajac nam pelnej kontroli siebie i naszych dzialan.. Jesli bedziesz gotow sam wybierzesz i zdecudujesz ktora strona jest lepsza i godna ciebie.. moze raczej ty godny jej...? |
|
| Kel'Tuzad |
| Wysłany: Sob 22:54, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Prawdę przyznać Ci musze Kacperos. |
|
| Kacperos (C.J.) |
| Wysłany: Sob 22:52, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
nie jestem mistrzem, ale powiem tak:
jesli bedziesz pogłebiał wiedze na damny temat to to Cie wciągnie, bedziesz miał w tedy kłopoty z powroceniem do rzeczy,(tematu?)który wczesniej zagłebiałeś...... |
|
| Trema |
| Wysłany: Sob 22:51, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ja jestem za poznaniem Bogan, nie spelnianiem sie w niej. Jak mamy zwalczac cos, jezeli nie wiemy czym jest i jak dziala? Pytanie retoryczne raczej... |
|
| Kel'Tuzad |
| Wysłany: Sob 22:50, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Czyli jak widać Mistrzowie jesteście raczej przeciwni pogłębianiu Ciemnych tajników Mocy w jaki kolwiek sposób? |
|
| Kel'Tuzad |
| Wysłany: Sob 22:43, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ufam Mistrzu i otwieram sie na twe nauki. Wierze w twa slusznosc. |
|
